TOPR podsumował długi weekend majowy. 

Ciepłe i słoneczne dni przyciągnęły w Tatry tłumy turystów. Parkingi na Łysej Polanie i Palenicy Białczańskiej były pełne już w godzinach porannych. W niższych partach gór panują typowo wiosenne warunki. Natomiast wyżej wciąż zalega śnieg. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia i zimowego sprzętu. Wielu turystów na Orlej Perci takiego sprzętu nie posiadało. Ratownicy kilkukrotnie sprowadzali turystów ze szlaku. Doszło również do dwóch upadków z dużej wysokości. Jeden zdarzył się w rejonie Szpiglasowej Przełęczy na stronę Doliny Za Mnichem, a drugi z Koziego Wierchu na stronę Doliny Pięciu Stawów Polskich. Ratownicy pomagali również turystom z lekkimi kontuzjami i zachorowaniem. W sumie przez ostatnie dni TOPR pomógł 37 osobom.